Wpisy archiwalne w kategorii

< 050km

Dystans całkowity:15948.58 km (w terenie 6697.79 km; 42.00%)
Czas w ruchu:827:05
Średnia prędkość:19.28 km/h
Maksymalna prędkość:66.92 km/h
Suma podjazdów:57277 m
Maks. tętno maksymalne:187 (93 %)
Maks. tętno średnie:162 (81 %)
Suma kalorii:275391 kcal
Liczba aktywności:465
Średnio na aktywność:34.30 km i 1h 46m
Więcej statystyk

Mały deszcz

Środa, 6 maja 2009 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Teren
Łańcuch nasmarowany, pogoda z początku calkiem przyzwoita - no to jazda.
Niestety zaczął padać mały deszcz, niechcąc uwalić świeżo czyszczonego pare dni łańcucha - dzida do domu.
Rower nieźle uwalony, ale całe sczęście łańcuch jak nowy :D Cud ;)

Poranne szaleństwo

Sobota, 2 maja 2009 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Teren
Z rana tak trochę zmarnowany.
Tym razem zmieniłem kapcie na Karmy i dałem mniej ciśnienia, coś pewnie ok. 3 bar. Teraz ładnie trzyma w lesie.

Trasa to typowy freestyle.
Skończyło się na dojechaniu lasami do Kołbielskiej na wysokości Zamienia, później Celinów, Chrośle i na lody do Mińska :)

:: Nawet ładnie makro wychodzi tym aparatem ::
Uschnięta i zarośnieta szyszka © px


:: Niedaleko Chrośli jest wyschnięty staw, a i ot co można znaleść na dnie. Zgadujcie co to jest :D ::

Na dnie wyschniętego stawu © px


Dno wyschniętego stawu © px



Killer © px



I na miłe zakończenie rajd za wozem strażackim w jego tunelu, 50 km/h praktycznie nie czuć tylko trochę zarzuca na Kendach.

Dziś postanowiłem uratować świat

Piątek, 1 maja 2009 · Komentarze(3)
Kategoria < 050km, Szosa
Spokojnie się wstało i ruszyło z bratem na spokojną rundę.

Brat © px


Z początku objechaliśmy jedną pętle wyścigu Pucharu Mazowsza który odbędzie się za tydzień. Niby tylko 3 x 5 km ale dość trudne technicznie.
Damy rade.

Później standardowa runda do Cegłowa przez Grzebowilk i Pogorzel.
Cały czas dowalał niezły wiatr, tylko trochę pod koniec nie przeszkadzał.
Na wylocie z Grzebowilka wpadliśmy w tunel za ciągnikiem, normalnie szło się miejscami 21 km/h. Doobrze, że tylko żadna belka na nas nie spadła.

W tunelu za ciągnikiem © px



Dalej już za Pogorzelą na podjeździe zobaczyliśmy dym w lesie nieźle zawiewany przez wiatr.
Po długiej i burzliwej dyskusji postanowiliśmy uratować świat - ale ostani raz.
Doszliśmy na miejsce i spotkaliśmy tubylców którzy pomogli nam gasić pole.
Całe szczęście tylko lekko się zapaliło.
Chwilę później przyjechała Straż i zabrała się za wykończeniówkę.
Jak już wracaliśmy na miejce pożaru ciągneły całe rodziny z dziećmi jak do kościoła w niedzielę - pewnie dlatego, że usłyszeli, że za gaszenie zabarałem się ja z bratem.

Gaszenie łąki © px

Piknik całej wioski na miejscu pożaru. © px




:: Kościół w Cegłowie ::
Kościół w Cegłowie © px



Dalej już spokojny powrót do domu.
No i spotkaliśmy to na ścieżce rowerowej wzdłuż warszawskiej w Mińsku.

Atrakcja na ścieżce rowerowej © px

Pierwsza wspólna jazda ekipy portalu RowerowyMińsk.pl

Sobota, 25 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Szosa
Tytuł wszystko mówi :)
Rano małe spotkanie i obgadanie ważniejszych zagadnień później już tylko jazda w stronę Siennicy bocznymi drogami, z Siennicy w stroną Starogrodu i koniec na kozackiej górce - Wólczańskiej górze. Zaliczyło się parę ładnych zjazdów, dobrze można tam ćwiczyć podjazdy - prawie jak góry :D

Ogólnie bardzo udany wyjazd z zawalistą ekipą, w sumie pierwszy raz dla mnie z tak liczną grupą :)


Pierwsza wspólna jazda ekipy portalu RowerowyMińsk © px
.by C1ach

Szybka runda

Czwartek, 23 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Teren
Jakoś tak na szybkiego wyleciałem na rower.
Ogólnie to jazda na siage po okolicznych lasach.

Na koniec jak już po ciemku wracałem wzdłuż Srebrnej jakiś IDIOTA robił oognisko/wyrzucił peta/podpalił ściółkę przy ścieżce (czy może to nawet był torf). Żywego ognia nie było tylko strasznie się żarzyło, też sporo pod ziemią.
Cały bidon wody poszedł na palenisko, no i jeszcze pare rundek do rzeki po dolewkę.
Mam nadzieję, że skutecznie :D
Jak nie to będzie jedna trasa mniej ;)

Standard

Poniedziałek, 13 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Teren
Dziś spokojny standard na Leśna Ścieżkę Rowerową w Mieni.
Nie obyło się bez paru gleb, jak to jest jak chce się pojechać tajnym skrótem.
Pozatym już sporo rowerzystów wybyło na trasy.

Leśna ścieżka © px

Rundka z Tomkiem

Czwartek, 2 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Teren
Rundka z kumplem po okolicznych lasach i trochę po asfalcie w nocy.
Praktycznie bez żadnych specjalnych przygód, padała tylko batka w Bocialarce.

Test bika brata

Sobota, 28 marca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Teren
Dziś szczęśliwie udało mi się złożyć do stanu używalności rower brata. Praktycznie większość części z mojego starego Kelly'sa Salamander. Reszta części kupiona po taniości lekko używana. Brakuje jeszcze hamulca tylniego, przedniej przerzutki i paru szczegółów ;)
Zaplatanie koła nawet mi wyszło, tylko trochę obręcz jest przesunięta w lewo - a co tam :)

Rama: Leader Fox Outline '08, 20"
Widelec: RST Gila TnL
Suport: TRUVATIV GXP
Korby: TRUVATIV Firex (44x32x22)
Przerzutka tył: Shimano Deore LX (08)
Manetki: SHIMANO Deore (08) SL-M530 Rapidfire Plus
Pedały: De One
Kaseta: Sram (11-32)
Łańcuch: Wipperman
Hamulce: V'ki Tektro
Linki hamulcowe: Clarks
Piasty przód/tył: no name / Shimano Deore
Obręcze: Remerx
Stery: Cane Crank
Wspornik: Kalloy
Kiera: Kalloy
Chwyty: Kellys
Sztyca: Accent
Siodło: Kbix

Leader Fox Outline © px


Leader Fox Outline '08 © px



Mi tam zaś zwaliły się śruby w przednim adapterze do hamulca, trza kupić nowe.

Rundka z kumplem i jego nowym rowerem

Czwartek, 26 marca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Szosa, < 050km
Kumpel zakupił Kelly'sa Magnus, ostatki wyprzedaży rocznika '08 i wypadało by go trochę dotrzeć :)
Ogólnie wszystko wporzo szło, ale po krótkiej jeździe po dziurawej szutrowej drodze odpadła prawa korba :D
Chłopaky z serwisu za słabo dokręcili.
No to co robić... Przez parę kilometrów wziełem kumpla na hol, prawdziwa masakra była pod górę.
Wreszczie skoczyłem szybko do domu po klucz i się dokręciło korby. Teraz na razie wszystko gra :)

Sobotnia runda

Sobota, 21 marca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Teren, < 050km
Zawalista pogoda więc co innego robić :D
Ogólnie wszystko było zawaliście, ale przed tą oto rzeczką która zalała mi przejazd nie mogłem się wypiąć :) Śruby od bloków się poluzowały i jedna odpadła. Całe szczęście wypiełem się i po długich poszukiwaniach ją odnalazłem.

Wylana rzeczka © px


Później za to zauważyłem jedną poluzowaną śrubę od mocowania tarczy w przedniej piaście. Gwint się zajechał, mam nadzieję, że nie w samej piaście.
Wszystko przez to, że zachciało mi się smarować wszystkie gwinty :D

Kelly's Imagine © px