Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2014

Dystans całkowity:272.71 km (w terenie 175.00 km; 64.17%)
Czas w ruchu:17:26
Średnia prędkość:15.64 km/h
Maksymalna prędkość:50.97 km/h
Suma podjazdów:1089 m
Maks. tętno maksymalne:182 (91 %)
Maks. tętno średnie:152 (76 %)
Suma kalorii:10385 kcal
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:45.45 km i 2h 54m
Więcej statystyk

Przechadzka po okolicznych lasach

Niedziela, 26 stycznia 2014 · Komentarze(2)
Jako, że zima to idealny okres aby porobić też coś innego to zakładam buty, plecak, kijki w rękę i w drogę!
Na dworze ok -10 st. ale jak się idzie to jest naprawdę ciepło, tak czasem nie ma to jak się trochę oderwać i pobyć w lesie, spokoju.
Po drodze też zachodzę na grób nieznanego partyzanta, aby zobaczyć jak wygląda zimą.

Grób nieznanego powstańca
Grób nieznanego powstańca © px

Trasę poprowadziłem oczywiście lasami na Pogorzel, a powrót też lasem ale już inną drogą.

Pogorzel zimą
Pogorzel zimą © px

Oczywiście nie mogło zabraknąć posiłku na ciepło, ale niestety przy tej temperaturze gaz odmawia posłuszeństwa - nie wiem jakim cudem, ale jak trochę potrząsnąłem Jetboilem to zaczął działać, nie tak żwawo jak latem, ale zagotować wodę się udało, a do tego wiatr wiał niemiłosiernie - udało się trochę osłonić ponchem :)


Miejsce na postój zimą
Miejsce na postój zimą © px

Jazda w śniegu - film

Niedziela, 19 stycznia 2014 · Komentarze(0)
Kategoria 050 - 100km, Teren
Szybka decyzja i wyruszam w teren z zamiarem nakręcenia małego filmiku. Trzeba korzystać póki jest jeszcze śnieg - obecnie to nic nie wiadomo :)
Jest dość chłodno - ok. -8 st, ale nie ma tragedii, jedzie się naprawdę dobrze. Wiatr wieje dość mocny, końcowy asfaltowy fragment w otwartym terenie dało się odczuć, ledwo 17 km/h szło.
Do tego jeszcze przejechałem dość długi szutrowy kawałek dosłownie pokryty lodem, odpowiedniejsze byłyby tutaj łyżwy. Całe szczęście tylko jedna gleba :)

Zapraszam do obejrzenia filmiku!

Deszcz, śnieg, błoto - hardcorowo

Niedziela, 12 stycznia 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Teren, < 050km
Miała być spokojna runda z Bodkiem, aby wreszcie zdobyć lasy w Mieni - ale jak zawsze Mienia łatwo się nie daje.
Rano deszcz i śnieg, startujemy godzinę później to przez chwilę było ok, ale uderzyło ze zdwojoną siłą.
W lesie było jeszcze ok, ale jak postanowiliśmy wrócić szybciej asfaltem to prawie nam odpadły ręce, stopy oraz wszystko inne z przemoczenia i chłodu - Bodek to w ogóle hamował całymi pięściami :)
Resumując - było krótko, ale ostro - czasem dobrze coś takiego poczuć :)

Sobotnia runda

Sobota, 11 stycznia 2014 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Na początek rana szybka godzinna jazda szosą, a później już ustawka z Niną, aby cisnąć w terenie przed siebie :)
Warunki do jazdy bardzo dobre - sucho, dość ciepło - wiatr trochę wiał, ale bez przesady. Objechało się jedne z lepszych tras w okolicy.
Naprawdę bardzo dobrze się jechało, Nina narzekała, ale co jak co dała radę spokojnie dojechać do końca, a nawet trzeba było jeszcze dokręcać :)

Wiosenna radosna przejażdżka

Poniedziałek, 6 stycznia 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Teren, Nina, 050 - 100km
Uczestnicy
Piękna wiosna tej zimy :)
Ruszam z rana, na początek jazda lasami do Mikanowa gdzie spotykam Czarka z ekipą. Rozmawiamy, jeździmy sobie trochę i ruszam dalej.
Daleko nie ujechałem i szybki telefon do Niny i się ustawiamy na przejażdżkę. Pogoda naprawdę super to i trzeba gdzieś razem ruszyć :)
Wyjazd naprawdę super! Nigdy w Styczniu tak nie jeździłem :)

Pierwsza jazda w nowym roku

Czwartek, 2 stycznia 2014 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Teren
Jazda z Bodkiem po sprawdzonych i mało odwiedzanych okolicach.
Z początku trochę się zdyszałem - świąteczne lenistwo i jedzenie raczej dobrze tutaj nie działa :)
Ale ogólnie bardzo dobrze się jechało - nie ma to jak po prostu aktywność na dworzu :)