Wpisy archiwalne w kategorii

Teren

Dystans całkowity:16890.43 km (w terenie 11392.79 km; 67.45%)
Czas w ruchu:965:57
Średnia prędkość:17.49 km/h
Maksymalna prędkość:68.02 km/h
Suma podjazdów:84233 m
Maks. tętno maksymalne:196 (98 %)
Maks. tętno średnie:162 (81 %)
Suma kalorii:345585 kcal
Liczba aktywności:355
Średnio na aktywność:47.58 km i 2h 43m
Więcej statystyk

Z ekipą na Chobot

Poniedziałek, 16 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Teren
Ustawka na forum i w trasę z mocną ekipą. Poznało się parę nowych ścieżek, pogadało - git :)

Przed weselem

Sobota, 14 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Teren
Mała runda przed weselem - bynajmniej nie moim, a kumpla ;)
Trzeba się trochę rozruszać - nie ma co :)

Zamiast pracy :)

Środa, 11 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Teren
Dziś w pracy nie było nic do roboty to oczywiście przyszedł czas na rower - oczywiście nie jeździłem po firmie ;)

Po pracy

Poniedziałek, 9 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Teren
6 x pętla w okolicach gliniaku + runda przez Barczącą.

Niedzielna runda

Niedziela, 8 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria 050 - 100km, Teren
Pogoda świetna to i obowiązkowa jazda.
Trochę zmodyfikowana niedzielna runda zahaczyła o okolice Barczącej :)

Las Czarnowski

Sobota, 30 kwietnia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria 050 - 100km, Teren
Jakoś tak wypatrzyłem sobie na mapie dość ciekawie wyglądającą miejscówkę niedaleko Glinianki, a mianowicie Las Czarnowski.
Ogólnie sporo górek, właściwie wydm, tylko z małym zastrzeżeniem - jazda szczytem kończy się przedzieraniem przez piach oraz drzewa - niestety wyjeżdżonych ścieżek jest niewiele.

Po pracy

Środa, 27 kwietnia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Teren
Niby standardowa jazda po pracy, a za to spotkałem po drodze C1ach'a i dalej ruszyliśmy w trasę ;)

Żwirownia w Kołbieli

Poniedziałek, 25 kwietnia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Teren
Wypad na sprawdzoną miejscówkę - tym razem już z bratem.
Zaliczenie oczywiście sprawdzonego, ulubionego zjazdu i powrót po części nową i sprawdzoną trasą. Ogólnie jak najmniej asfaltem.
Pogoda dopisała oraz oczywiście jak to w "Lany Poniedziałek" zostaliśmy oblani przez kolesi w Golfie, którzy później zaś obudzili śpiącego pod drzewem menela wielkim strumieniem wody, ostro :)

Kierunek LŚR

Sobota, 23 kwietnia 2011 · Komentarze(2)
Kategoria 050 - 100km, Teren
Pierwszy raz w tym sezonie wybrałem się na Leśną Ścieżkę Rowerową w Mieni - oczywiście sprawdzoną, w głównej mierze leśną trasą. Teraz tylko jechać i znajdować różnice, które powstały przez zimę i początek wiosny.
Ogólnie lasy strasznie podmokły - tam gdzie czasem stało trochę wody teraz powstały spore bajora, miejscami podmoknięte drogi leśne zostały strasznie rozjeżdżone.
Wodzie nawet nie oparło się miejsce gdzie zaczyna się LŚR - dosłownie ironia - tablica informująca o zarastających jeziorach umieszczona przykładowo przy jednym z nich - ale tym razem ono nie wyschło tylko wylało.
Nic nie jest takie oczywiste :)
Leśna Ścieżka Rowerowa - Mienia - wylane jezioro © px


Jadą dalej LŚR niemało się zdziwiłem - na odcinku strasznie rozjeżdżonym przez sprzęt od wycinki położyli całkiem nową nawierzchnię - niestety zapowiada się, że tam będzie leżał asfalt - a to jest jedynie podkład... Jeśli to prawda - zniknie cały urok tej trasy. Całe szczęście można to objechać przez Cegłów :)
Leśna Ścieżka Rowerowa - Modernizacja drogi © px


Niestety ślad na koniec się urwał - kumpel zadzwonił do mnie, nie usłyszałem połączenia, a program w tym momencie się wstrzymał.