Niedzielny gorąc
Niedziela, 29 kwietnia 2012
· Komentarze(1)
Kategoria 050 - 100km, Szosa
Całkiem szybka runda z rana w niedzielę.
Nad ranem było jeszcze całkiem dobrze, ale z czasem było tylko coraz bardziej gorąco - a myślę, że jeszcze za bardzo nie jest się przygotowanym po takim ostatnim skoku temperatury (wreszcie najcieplejszy kwiecień w historii).
Już pod koniec zabrakło wody, ale spokojnie się dojechało do Mińska :)
Jako cel obrałem szpital w Rudce, a właściwie samą drogę dojazdową do niego. Niby tylko 2km ale jak dla mnie super klimatycznie. A wzdłuż tej drogi prowadzą niedawno wyremontowane tory kolei konnej.
CADav: 89
Nad ranem było jeszcze całkiem dobrze, ale z czasem było tylko coraz bardziej gorąco - a myślę, że jeszcze za bardzo nie jest się przygotowanym po takim ostatnim skoku temperatury (wreszcie najcieplejszy kwiecień w historii).
Już pod koniec zabrakło wody, ale spokojnie się dojechało do Mińska :)
Jako cel obrałem szpital w Rudce, a właściwie samą drogę dojazdową do niego. Niby tylko 2km ale jak dla mnie super klimatycznie. A wzdłuż tej drogi prowadzą niedawno wyremontowane tory kolei konnej.
Droga do szpitalu w Rudce© px
Droga do szpitalu w Rudce oraz tory kolei konnej© px
CADav: 89