Ognisko u Michała

Sobota, 10 września 2011 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Teren
Na początek wreszcie mała runda w terenie - jednak trochę inaczej się jeździ niż po szosie.
Później na zakończenie dnia wypad do Michała na grilla/ognisko i jedzenie stejków na umór ;)
Jakby tego było jeszcze mało to w drodze powrotnej Bodek po przejechaniu 200 m urwał tylną przerzutkę... Co za szczęście, prawie 2000 km z sakwami za sobą, a tu taki zonk :)

CADav: 93

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa stkim

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]