III Zlot ForumRowerowe.org - dzień 6
Środa, 6 lipca 2011
· Komentarze(0)
Dzisiejszego dnia na Rychlebskie Ścieżki podjechaliśmy samochodem.
Uderzyliśmy jeszcze raz na początek na żółty odcinek szlaku - Ecia jeszcze nim nie jechała.
Po drodze zajechaliśmy jeszcze na okoliczny Bike Park, gdzie udało się uchwycić akrobację jednego rowerzysty.
Dzieci też nie pozostawały dłużne i ostro trenowały.
Po przejechaniu żółtego ruszyliśmy na zielony, który ja wzbogaciłem sobie o czarny odcinek. Zapowiadał się strasznie, niczym do DH, a tak naprawdę w większości był przejezdny. Trudny był początkowy element podjazdowy.
Szlak przebiegał dość wysoko, a w najwyższym jego punkcie została umieszczona platforma widokowa.
Od tego momentu można było się delektować tylko samym zjazdem.
Na zwieńczenie wyjazdu oczywiście obiad w Gospodzie u Kasztanka :)
Uderzyliśmy jeszcze raz na początek na żółty odcinek szlaku - Ecia jeszcze nim nie jechała.
Po drodze zajechaliśmy jeszcze na okoliczny Bike Park, gdzie udało się uchwycić akrobację jednego rowerzysty.
Bike Park - Rychlebskie Ścieżki© px
Dzieci też nie pozostawały dłużne i ostro trenowały.
Dzieci w Bike Parku - Rychlebskie Ścieżki© px
Po przejechaniu żółtego ruszyliśmy na zielony, który ja wzbogaciłem sobie o czarny odcinek. Zapowiadał się strasznie, niczym do DH, a tak naprawdę w większości był przejezdny. Trudny był początkowy element podjazdowy.
Szlak przebiegał dość wysoko, a w najwyższym jego punkcie została umieszczona platforma widokowa.
Punkt widokowy na czarnym szlaku - Rychlebskie Ścieżki© px
Od tego momentu można było się delektować tylko samym zjazdem.
Na zwieńczenie wyjazdu oczywiście obiad w Gospodzie u Kasztanka :)