Maraton Mazovia - Mrozy
Niedziela, 23 marca 2014
· Komentarze(0)
Kategoria 050 - 100km, Teren, Maraton
Poranna ustawka z Kamilem i Sebą i szybka jazda na start maratonu Mazovi w Mrozach- tempo szło naprawdę dobre, a jeszcze nie wystartowaliśmy :)
Tuż przed samym startem zaskoczyła nas wiewiórka, sprytnie schowała się w dziupli :)
Wiewiórka schowana w dziupli © px
Ludzi dziś nawet sporo dopisało, warunki były rewelacyjne! Sucho, całkiem chłodno i bardzo przyjemnie się jechało.
Mazovia MTB - Mrozy '14 © px
Oczywiście przed startem trzeba było się odpowiednio przygotować, zjeść coś konkretnego - kiełbasa i chleb to jest to! :)
Prawdziwe danie sportowców - chleb i kiełbasa :) © px
Całość naprawdę dobrze się jechało, jak dla mnie to cisnąłem dość dobrze, a skończyło się na ok. 150 miejscu, Kamil ładnie poleciał z 100 lokatą tylko niestety Seba za mocno napierał, aż prawie urwał piastę - zaczęła wydawać podejrzane dźwięki i niestety uniemożliwiała jazdę z pełną mocą - chyba to jest pewnego rodzaju ogranicznik prędkości :)
Ogólnie wyjazd bardzo udany!
Ekipa przed startem maratonu w Mrozach © px
Tuż przed samym startem zaskoczyła nas wiewiórka, sprytnie schowała się w dziupli :)
Wiewiórka schowana w dziupli © px
Ludzi dziś nawet sporo dopisało, warunki były rewelacyjne! Sucho, całkiem chłodno i bardzo przyjemnie się jechało.
Mazovia MTB - Mrozy '14 © px
Oczywiście przed startem trzeba było się odpowiednio przygotować, zjeść coś konkretnego - kiełbasa i chleb to jest to! :)
Prawdziwe danie sportowców - chleb i kiełbasa :) © px
Całość naprawdę dobrze się jechało, jak dla mnie to cisnąłem dość dobrze, a skończyło się na ok. 150 miejscu, Kamil ładnie poleciał z 100 lokatą tylko niestety Seba za mocno napierał, aż prawie urwał piastę - zaczęła wydawać podejrzane dźwięki i niestety uniemożliwiała jazdę z pełną mocą - chyba to jest pewnego rodzaju ogranicznik prędkości :)
Ogólnie wyjazd bardzo udany!
Ekipa przed startem maratonu w Mrozach © px