Złota jesień w terenie
Niedziela, 6 października 2013
· Komentarze(2)
Kategoria 050 - 100km, Teren
Szybka ustawka z Bodkiem - początkowo miało być szosowa, ale szybka zmiana rowerów i jazda w teren. Dla mnie to był pierwszy terenowy wyjazd od momentu zakupu szosy - czyli od ok. 3 miesięcy :)
Ruszyliśmy więc na sprawdzone tereny MPK - najpierw czerwony wzdłuż Mieni, później niebieski szlak wzdłuż Świdra, aż prawie do Wisły.
Z Otwocka jechaliśmy przez bunkry do Celestynowa - normalnie coś tam się dzieje, bo sporo rozkopali.
Powrót mieszaniną szlaków przez Celestynów aż do Kołbieli.
Kawałek za Celestynowem trafiliśmy na nowo zbudowany szlak, kładki po bagnach - widok jak i wykonanie naprawdę świetne.
Mimo, że u nas nie ma gór to niektóre fragmenty są jak niczym w górach - trzeba było nawet podchodzić :)
Jeździło się bardzo dobrze, dawno nie było tyle frajdy w terenie! Początkowo tak jakbym uczył się na nowo jeździć na rowerze, ale ogólnie jest dobrze :)
avCAD: 92
Ruszyliśmy więc na sprawdzone tereny MPK - najpierw czerwony wzdłuż Mieni, później niebieski szlak wzdłuż Świdra, aż prawie do Wisły.
Jesień w pełni - MPK© px
Z Otwocka jechaliśmy przez bunkry do Celestynowa - normalnie coś tam się dzieje, bo sporo rozkopali.
Bunkier w MPK© px
Powrót mieszaniną szlaków przez Celestynów aż do Kołbieli.
Kawałek za Celestynowem trafiliśmy na nowo zbudowany szlak, kładki po bagnach - widok jak i wykonanie naprawdę świetne.
Bagna w MPK© px
Mimo, że u nas nie ma gór to niektóre fragmenty są jak niczym w górach - trzeba było nawet podchodzić :)
Podejście szlakiem na wydmę© px
Jeździło się bardzo dobrze, dawno nie było tyle frajdy w terenie! Początkowo tak jakbym uczył się na nowo jeździć na rowerze, ale ogólnie jest dobrze :)
avCAD: 92