Gorące Rumuńskie Lato - Dzień 8 - Transfogaraska

Piątek, 17 sierpnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria 100 - 200km, Sakwy
Dziś wstajemy wcześniej - ok. 50 km dojazdu i wreszcie czeka nas podjazd trasą Transfogaraska. Druga za Transalpiną najwyżej położona droga w Rumuni.
Pokonując kolejne kilometry widzimy coraz wyraźniej na horyzoncie wysokie pasmo gór. Bardzo się wyróżnia na tle pozostałego krajobrazu. Pogoda nam dopisuje więc spokojnie i dobrym tempem zbliżamy się do oczekiwanego podjazdu.
Z głównej drogi odbijamy na oznaczoną numerem 7c czyli Transfogaraskę - początek jest łagodny, startujemy z ok. 400m n.p.m., a mamy się wspiąć na ok. 1900m n.p.m. Ostatni, dobry posiłek, zdejmujemy koszulki i w drogę!
Wpadamy w swój rytm i kilometry jakoś powoli lecą, widoki bardzo urozmaicają naszą wspinaczkę, a to dopiero początek górskich przełęczy. Podjazd jest wymagający, ale do przejechania nawet z dużym bagażem - trzeba po prostu trzymać swoje tempo.
Prawie pod koniec Bodek złapał kapcia i dobrą godzinę walczyliśmy z dętką - ostatecznie wsadziliśmy na obręcz 28" dętkę do 26", nie było łatwo (po powrocie okazało się, że dętka była dziurawa w dwóch miejscach, dlatego cały czas nam schodziło powietrze).
Ostatnie 5 km podjazdu było bardzo ekscytujące.
Najpierw widok samych serpentyn położonych tak jakby na półce pomiędzy górami robił bardzo mocne wrażenie - czegoś takiego jeszcze nie widzieliśmy. Mijaliśmy jeszcze luzem biegające świnie, jeden Rumuński kierowca zatrzymał się i zaczął nam kibicować, słońce powoli zachodziło, a do tego temperatura cały czas spadała - nawet do ok. 11 st. C. Już na samej przełęczy przy jeziorze Bela Lac ludzie też nam kibicowali i przybijali piątki. Normalnie niezapomniane wrażenie! To się nazywa pozytywne nastawienie. Super! Dzisiejszego dnia udało nam się zrobić ponad 2000m przewyższenia i podjechać jedną z wyżej położonych przełęczy!
Powoli już zaczęło się ściemniać, więc zjeżdżamy ile się da. Po kilku kilometrach zjazdu znaleźliśmy dogodne miejsce przy strumyku na ok. 1500 m n.p.m. W takich miejscach niedaleko nas ludzie normalnie przyjeżdżają samochodami, rozbijają namioty, palą ogniska. Super sprawa, bez żadnej kontroli, problemów - pełna swoboda. Okolica dodatkowo wyglądała na czystą.

Rumuńska Dacia pickup © px


Zabudowana rumuńska Dacia © px


7c - szosa Transfogaraska - początek podjazdu © px


Wypas świń na Transfogarasce © px


Transfogaraska - ostatnie 5km podjazdu © px


Jezioro Balea Lac © px


Transfogaraska zdobyta! © px

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziena

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]