Polskim wybrzeżem - Słupsk - Żarnowiec

Piątek, 3 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Sakwy, 100 - 200km
Dziś z Ustki wyruszyliśmy do Słupska i stamtąd prosto drogą wojewódzką 213 w stronę Żarnowca. Postanowiliśmy trochę nadgonić i nie jechać bezpośrednio przy morzu, nie widziało nam się kolejne pchanie rowerów. Do tego nie było na tym odcinku według mapy dobrej drogi w bezpośredniej bliskości wybrzeża.
Ogólnie trasa jest dość spokojna i z dobrej jakości asfaltu. Od Wicka teren zaczyna ładnie falować. Można wreszcie nacieszyć się dłuższymi niż do tej pory zjazdami, ale oczywiście z drugiej strony są podjazdy. Droga robi się ciekawa.
Po około 35 km dojeżdżamy do Wierzchucina, z czego 7 udało się przejechać za ciągnikiem. Zaraz za miejscowością widać j. Żarnowieckie, a tablica informacyjna zaprasza nas do odwiedzenia największej w Polsce elektrowni szczytowo-pompowej położonej w miejscowości Czymanowo (około 11 km od głównej trasy).
Niestety zrezygnowaliśmy z tej atrakcji, robiło się już późno i zaczęliśmy szukać noclegu. Znaleźliśmy camping w Lubkowie.

:: Nie mogło oczywiście z wyprawy nad morze zabraknąć zdjęć z zachodu słońca ::
Mewa o zachodzie słońca © px

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa atorz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]