Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2013

Dystans całkowity:577.57 km (w terenie 187.00 km; 32.38%)
Czas w ruchu:24:53
Średnia prędkość:23.21 km/h
Maksymalna prędkość:56.36 km/h
Suma podjazdów:2083 m
Maks. tętno maksymalne:185 (92 %)
Maks. tętno średnie:155 (77 %)
Suma kalorii:16649 kcal
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:52.51 km i 2h 15m
Więcej statystyk

Grób Nieznanego Partyzanta i dwa kapcie

Piątek, 1 listopada 2013 · Komentarze(4)
Kategoria Szosa, 050 - 100km
Najpierw szybka przebitka przez miasto pod cmentarz, bo oczywiście nie pomyślałem, aby wcześniej kupić jakiś znicz. Następnie szybka jazda na Cielechowiznę (gdzie łapię pierwszego kapcia), zmieniam dętkę i do przodu gdzie kawałek za miejscowością w lesie jest Grób Nieznanego Partyzanta.
Już staje się tradycją pozostawienie tam znicza. Samo miejsce jest zadbane, ktoś posprzątał, położył ładne kwiaty - nie spodziewałem się. Bardzo miły widok.

Grób Nieznanego Partyzanta - tabliczka © px

Grób Nieznanego Partyzanta © px


Dalej ruszyłem w kierunku Rudki Sanatoryjnej k. Mrozów przez Siennicę i Kuflew.
Pogoda całkiem dobra, wiatr wiał całkiem mocno, ale za bardzo nie przeszkadzał - sporo nawet pomagał.
Zajechałem do wspaniale ulokowanego sanatorium - widać tam też się dzieje. Została wyremontowana jedna cześć - prezentuje się super.

Rudka Sanatoryjna koło Mrozów - odnowiona część © px


Powrót już standardowo i prosto przez Cegłów z lekkim odbiciem na Chmielew.
W Mariance już bardzo blisko domu łapię drugiego dziś kapcia, wbiło się szkło... Poprzedniego na początku wyjazdu złapałem raptem 800m od tego miejsca :D
Kleję dętkę i ruszam już prosto do domu.

avCAD: 87