Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2013

Dystans całkowity:868.70 km (w terenie 267.00 km; 30.74%)
Czas w ruchu:37:11
Średnia prędkość:23.36 km/h
Maksymalna prędkość:63.40 km/h
Suma podjazdów:3022 m
Maks. tętno maksymalne:186 (93 %)
Maks. tętno średnie:162 (81 %)
Suma kalorii:25899 kcal
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:66.82 km i 2h 51m
Więcej statystyk

Nowy niebieski asfaltowy szlak turystyczny

Poniedziałek, 7 października 2013 · Komentarze(4)
Kategoria < 050km, Teren
Wczoraj wracam sobie do domu, a tu pojawiły się oznaczenia niebieskiego szlaku i to koło mnie. Szlak kierował się Stankowizną w stronę górek na Gliniaku - postanowiłem więc dziś objechać chociaż kawałek - tereny mają potencjał to byłem ciekaw co PTTK wymyśliło. Szlak z tego co wiem nie miał jeszcze oficjalnej premiery.
Zapuszczam GPS'a aby go uwiecznić i startuję spod szkoły podstawowej nr. 6 - zaraz przy wyjściu z przejścia podziemnego.

Start niebieskiego szlaku przy stacji PKP w Mińsku Maz © px


Skręcam więc w ulicę Stankowizna i pruję przed siebie.

(zdjęcie z drugiej strony szlaku, w stronę początku)
Niebieski szlak na Stankowiznie - Mińsk Maz © px


Jadę asfaltem, jadę. Mijam sosnę, mijam górki, a tu terenu ni ma. Pokonuje kolejne kilometry, a tu ciągle asfalt i drogi - do głównych nie należą, ale coraz bardziej zadaję sobie pytanie czy to jest w ogóle szlak pieszy? Może komuś się pomyliły oznaczenia.
Aż do Mikanowa przez ok. 14 km ciągnie się asfaltem - bardziej nadaje się na rower szosowy niż na górski, a co nie mówiąc o pieszym przejściu.
Kawałek terenu doświadczymy z Chmielewa do Mikanowa i z Mikanowa do Grabiny.
Jadę dalej drogą na Grzebowilk i niestety tutaj już się zgubiłem - przeoczyłem nieoznakowany skręt na Wólkę Iłówiecką, aby to tylko poprawili, bo kompletnie nic nie widać.
W Wólce zakończyłem swoja przygodę - jeszcze szlak trzeba będzie przejechać do końca. Tam już zapowiada się kawałek terenu, ale początkowy 15km asfaltowy fragment...
Ogólnie jestem jak najbardziej za tworzeniem szlaków, zwłaszcza, że u nas z nimi bida. Ale za to prowadzenie pieszego szlaku głównie asfaltami... Można zrozumieć problemy z wytyczeniem, ale bez przesady - szlak pozostanie już na lata.

Zapis śladu z GPS'a wszystko wyjaśni:

Złota jesień w terenie

Niedziela, 6 października 2013 · Komentarze(2)
Kategoria 050 - 100km, Teren
Szybka ustawka z Bodkiem - początkowo miało być szosowa, ale szybka zmiana rowerów i jazda w teren. Dla mnie to był pierwszy terenowy wyjazd od momentu zakupu szosy - czyli od ok. 3 miesięcy :)
Ruszyliśmy więc na sprawdzone tereny MPK - najpierw czerwony wzdłuż Mieni, później niebieski szlak wzdłuż Świdra, aż prawie do Wisły.
Jesień w pełni - MPK © px


Z Otwocka jechaliśmy przez bunkry do Celestynowa - normalnie coś tam się dzieje, bo sporo rozkopali.
Bunkier w MPK © px


Powrót mieszaniną szlaków przez Celestynów aż do Kołbieli.
Kawałek za Celestynowem trafiliśmy na nowo zbudowany szlak, kładki po bagnach - widok jak i wykonanie naprawdę świetne.
Bagna w MPK © px


Mimo, że u nas nie ma gór to niektóre fragmenty są jak niczym w górach - trzeba było nawet podchodzić :)
Podejście szlakiem na wydmę © px


Jeździło się bardzo dobrze, dawno nie było tyle frajdy w terenie! Początkowo tak jakbym uczył się na nowo jeździć na rowerze, ale ogólnie jest dobrze :)

avCAD: 92

Po pracy

Środa, 2 października 2013 · Komentarze(0)
Kategoria < 050km, Szosa
Spokojna runda po pracy.
avCAD: 73